Była miłość
Autor: Kowalewski Mirosław
Jakieś żagle, lato, słońce.
Nagła miłość tak jak grom.
Banał jakich jest tysiące:
Jakaś ona, jakiś on...
Taniec dłoni o zachodzie,
Zwariowane noce, dnie,
Chociaż już nie tacy młodzi.
No i pytań jak najmniej.
Koniec lata, trzeba wracać.
Tak się trudno rozstać wciąż.
Gdzieś tam czeka dom i praca,
Jakaś żona, jakiś mąż.
A ciąg dalszy dobrze znacie:
Dzień jak co dzień, życie gna.
Czasem tylko w spraw kieracie
Wspomni lato cicha łza.