niusia1 2017-04-27
re; ja się śmieję,że plantacja- to przecież porośnięte pola za moim płotem;kiedyś to były ogrody tak jak nasz w sensie każdy miał swoje 10x100 m ale od kilku lat starzy powymierali,młodzi koło domu tylko trawka kawałek a resztę dzierżawi od każdego pobliski gospodarz i zrobił jedna wielka łąkę i tam właśnie ja z kuchni czy z góry z pokoju widzę te mlecze i śmieję się,że plantacja