Przyjechał aby pomóc w koszeniu trawy, lecz deszcz temu przeszkodził.
To jest jedyny ze wszystkich podopiecznych, bardzo z nami utożsamia się i integruje.
atiseti 2019-08-18
Udał się Wam ten „przyszywany wnuk”....
Dobrze wykonaliście swoją pracę !
Ale tez każde dziecko jest inne i nie wszystkie potrzebują w dorosłym życiu integracji i utożsamiania się nawet z własnymi rodzicami .....