Mieszkanka wrocławskiego ZOO. Ofiara ludzkiego okrucieństwa. Zabrana do domu ludzi jako pisklak. Okaleczona poprzez obcięcie skrzydeł. Później oddana do ZOO - bo nie mogła "się bawić" i robiła pod siebie. ... Dziś wychodzi na spacery tylko dzięki uprzejmości pracownika ZOO.... wychodzi na nie siedząc na patyku. Jest niebywale smutna....
saskia 2009-04-27
Brak słów... :(
rosali 2009-04-27
To straszne .............
jacek4 2009-04-27
Aniu nie mów tylko ze też wczoraj byłaś w ZOO....
ptaszysko świetne szkoda że smutne :(
madzik 2009-04-27
oj:-(
madzik 2009-04-27
ludzka bezmyslnosc nie zna granic!
patrycj 2009-04-27
Teen taki WIEKSZY ;D
To nic,ze troche bo troche,ale wiekszy ;D
Nie moglam sie ustawic tak jak Marta bo ktos musial aparat trzymac ;P
agus63 2009-04-27
mi też smutno:((( Bardzo:((( Chętnie bym tym pseudo opiekunom obcięła... skrzydełka...
petrus 2009-04-28
Aż mi łzy poleciały ze smutku.......biedny pisklaczek zaufał ludziom i tak strasznie go oszukali, tak strasznie !!!!
pozd