KOLCZATKOM MÓWIĘ ZDECYDOWANE NIE !

KOLCZATKOM MÓWIĘ ZDECYDOWANE NIE !

Uważam, że używanie kolczatki jest pójściem na łatwiznę.
Nie należy uczyć psa jak unikać bólu, a jak zasłużyc na nagrodę
Kolczatka wyrządza psu ból i szkodę, i to nie tylko temu psu, który ją nosi.
Dziś moja Teyla i mój ojciec padli ofiarą kolczatkowania psów.
Łapa mojego psa zaklinowała dziś dziś w kolczatce innego dużego psa.
Mój szczeniak wisiał bezwłagnie przy szyi innego psa.
Ogarnięty bólem i przerażeniem pogryzł dotkliwie mojego ojca.
Teyla przechodzi obserwację!!!!


Mało kto wie do czego służy kolczatka.
Kolczatka powinna być narzędziem szkoleniowym stosowanym w ostateczności i krótkotrwale.
Kolczatka powinna być zakładana bezpośrednio za uszami psa, a nie na szyi.
Kolczatka służy do pokazania psu, że nie należy ciągnać, a za każdy powrót do nogi właściela, po ukłuciu, pies powinien zostać nagradzany.
Kilka takich sesji pokazuje psu, że ciągniecie nie opłaca się, a chodzenie na luźnej smyczy tak.
Następnie KOLCZATKA LĄDUJE W KOSZU !!

Kolczatka NIE JEST obrożą, i nie powinna być w tym celu używana.
Kolczatka NIE MOŻE być używana w takich temperaturach jakie mamy obecnie.
Kolczatka NIE JEST pozytywną metodą nauki chodzenia na luźnej smyczy

Zamiast kolczatki używajmy narzędzi pozytywnych:
- gentle leader
- szelki treningowe
- SZKOLENIE

!!!

dodane na fotoforum:

aisza78

aisza78 2010-01-28

Trzymamy kciuki,aby wszystko dobrze się skończyło!

kamis

kamis 2010-01-28

Święte słowa! Teyla nie jest pierwszą i niestety nie ostatnią ofiarą ludzkiej głupoty... Moja Lorka mogła stracić oko przez idiotę, który nie dość, że puszcza psa w kolczatce, by się bawił z innymi psami, to jeszcze w wywiniętej na drugą stronę!!!

aksed

aksed 2010-01-28

również ZDECYDOWANE NIE DLA KOLCZATEK..tylko ludzie bez wyobraźni prowadza psy na w kolczatkach.
Wszystko będzie dobrze trzymam kciuki

jagodaa

jagodaa 2010-01-28

Kolczatkom mówię zdecydowane NIE!!!
A na taką wywinietą można nieźle się nadziać, wiem coś o tym, ale jestem całkowicie bezradna. Niestety.Bywają ludzie głusi...

czikus

czikus 2010-01-28

ojj, biedna Teylaa :(( mam nadzieję, że będzie z nią wszystko ok..
mój Cziko na razie chodzi tylko w obroży, i czekamy aż do sklepu przywiozą nam zamówionego gentle leadera..

jeepe25

jeepe25 2010-01-28

madre slowa

pomoria

pomoria 2010-01-28

też uważam kolczatkę za złe narzędzie...:-(

mój poprzedni piesek - jamnik - był bardzo ostry i miał kolczatkę, ale ZAKŁADAŁAM MU JĄ MIMO WSZYSTKO ODWROTNIE, CZYLI KOLCAMI DO GÓRY...I URATOWAŁO MU TO SKÓRĘ, BO RZUCIŁ SIĘ DO DOBERMANA, psa kilkakrotnie większego od siebie...


a sam atak psa, który odczuwa bół z jakiegoś powodu jest z natury naturalny, on się broni...i wtedy gryzie to, co akurat znalazło się w zasięgu jego zębów...gdyby nie było rąk Twojego Taty, a np. drzewo czy inny przedmiot to gryzła by to co sięgnęła...

Teyla jest najnormalniejszym psem pod słońcem...

wszystko będzie ok...3majcie się...jestem z Wami..:-)

barolka

barolka 2010-01-29

ech
mój Barry chodzi w kolczatce gdyż nic innego na niego nie działa:(
ale jeśli jest spuszczany to bez niczego.poza tym on nie biega wśród ludzi.
ale współczuję twojej suni.

kkrzys

kkrzys 2010-01-29

...zdecydowane NIE!!!!!

temida

temida 2010-01-29

mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze

dagola

dagola 2010-01-30

i jak tam Teylunia? :)

tinek6

tinek6 2010-01-30

mam identyczną sytuację jak "barolka" ..

xmiax

xmiax 2010-01-31

ajj kolczatka jest dla tych ludzi, którzy zwierząt używają do własnych korzyści. A pies się męczy. Również zdecydowanie Nie.

molly

molly 2010-01-31

podpisuję się wszystkimi rękami i nogami!

gkoscie

gkoscie 2010-01-31

mądre słowa...zgadam się:)

zuzula

zuzula 2010-01-31

Popieram apel :-)

looolaa

looolaa 2010-02-04

Nasza Lora ma nową, sliczną czerwoną obrożę, a kolczatka gdzieś znikła w śniegu.
A jak czuje się Teyla?

tobi06

tobi06 2010-03-10

POPIERAM, zdecydowanie NIE!!!!
piekna galeria
pozdrawiam ;-)

majaki

majaki 2010-04-16

popieram ...

mufa27

mufa27 2011-02-21

POPIERAM:)

dodaj komentarz

kolejne >