Aguś już się przyzwyczaił do tej małej pchełki.
A mnie ostatnio mniej, bo jak nie urok, to przemarsz wojska: albo siedzę do późna w ogródku i potem już mi się nie chce odpalać lapka, albo internet nie działa (coraz częściej, niestety), albo mam szkolenie, jak dziś i wczoraj. I jeszcze 3 takie intensywne weekendy do końca czerwca. Tak to już jest.
dodane na fotoforum:
emmi1 2013-05-20
Jak nie działa to trzeba zgłosić w sieci, bo po co płacić za coś co nie działa ;) U nas też coś szwankowało i okazało się, że wystarczyło przeskanować kompa. Pozdrawiam :D