Aż trudno uwierzyć, że staruszek tak błyskawicznie wydobrzał. Po porażeniu tylnych łapek nie ma śladu. Oczywiście, że nie jest tak sprawny, jak młody pies, ale nie ma żadnych problemów z chodzeniem. Znowu jest wesoły i pełen życia:-)
Dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki za Agata - pomogło. A panu D. podziękuję przy najbliższej okazji. Życzę wszystkim zwierzakom i ich państwu takiego życzliwego weta!
dodane na fotoforum:
razdwa3 2014-01-22
Brawo Agusiu! Jesteś bardzo dzielny! :)