kozunia 2011-02-28
he he... co poniektórzy stawali na głowie, żeby tam dojść...:))) Jak zwykle było wesoło i tak trzymać (za nogi)..he he
malgo51 2011-02-28
He, he ....co to się wyprawia na "moim" szlaku. Widać, że radości wiele, mnie też to miejsce tak nastraja, pełnia szczęścia. Mam zdjęcia z głupawek kordowieckich nie nadające się do pokazania w garnku:)))))) A jaka ładna tam zima:)))))
gabbia1 2011-02-28
ha,ha, dobre, ale macie fajnie.
liana76 2011-03-01
kto Cię namawia na taki styl góroczłapowstwa,ech niech ja tę osobę dorwę:P
smyk3 2011-03-01
a cóż to za instrument w pokrowcu trzyma ta niewiasta?...
i ciekaw jestem jak na nim gra...