Żaba ....

Udziergałam Wojtusiowi moja podobizne co by o cioci pamietał :)

Skacze żaba dla zabawy
i podpuszcza karpia w stawie,
co ty taki dziś niemrawy,
jakby śnięty, całkiem... prawie.
Skocz ty ze mną kilka razy
dla zabawy grzbiet naprężaj,
boś jak stary, bez urazy,
nawet ślepie ci się zwęża…
Ja, jak stary... oszalałaś,
patrz więc skakać też potrafię,
ponad taflę, czyż widziała,
jak wysoko w krótkim czasie…
i wyskakał karp ambitnie
w same sieci, równo trafił,
kto pochwali, że wybitnie
skakać może i potrafi?
Morał taki z bajki płynie
w życiu wiele pokus czyha,
kto z rozsądku jednak słynie
na głupoty zawsze prycha…

https://www.youtube.com/watch?v=qkpYegc7dPQ