olena 2009-02-26
witam , ja tez LWICA , ale Twój kotek mnie zachwyca..
a i napoleonka często sobie ogładam jest superancki...
cuisine 2009-09-17
My na swoją mówimy pirania... z tego samego powodu ... ;)
olgad 2013-03-28
Moja Maszka nie est taka bojowa (z ludzmi)... :) Bardziej jest nieśmiała... wydaje mi że ona się boi rozgniewać nas i znowu okazać się na ulicy... Nawet nigdy nie mówimy głosno koło jej, bo ona tego bardzo się boi. Nigdy nie widziałam u kotów takiego spojżenia...Kiedy ona zagląda mi w oczy, to mi się wydaje że ona pyta: "Ty mnie nie wyrzucisz?"
Ona przyszła do nas na działku w bardzo złym stanie: była sztrasznie głodna i strasznie bała się ludzi. Tylko za 2 miesiące zaczęła spokojnie jeść koło nas.
Ale kiedy ona miała dzieci, to walczyła nawet z psami :)