pokochaj mnie ! i zabierz do domu,proszę!

pokochaj mnie ! i zabierz do domu,proszę!

Ponieważ wiele osób pyta mnie, co znowu się stało i kto jaką przykrość mi zrobił ,to króciutko ,bo temat rzeka:
W Krak. Schronie na kwarantannie jest seterka, poszłam jako osoba prywatna !!! nie padło ani jedno słowo z mojej strony ,że jestem z SA/ to jest ważne/ i chciałam porobić jak zwykle trochę zdjęć, ale okazało się, że teraz zaostrzyli rygor i obcych osób nie wpuszczają na teren boksów gdzie psy są na kwarantannie. Wolontariusze i opiekunowie psów oczywiście mają dostęp, więc prosiłam panią opiekunkę ,że jeżeli ja nie mogę wejść to może ona mogłaby mi w tym pomóc-niestety nic nie dało się załatwić więc wyszłam .
Na następny dzień zadzwoniła do schronu "prawa ręka SA" i jak się dowiedziała ,że już wcześniej była osoba /czyli ja/ i też chciała porobić zdjęcia ,,,,zaczęło się kto? co? po co? jakim prawem itd., itd.,a na stronie SA pojawił się taki wpis
Cyt: autor violka49 / zgodnie z ust.. jak się cytuje to należy podać autora/
u angielki była już wczoraj pewna osoba [wiem kto], opiekunka określiła ją jako bardzo nahalną i nie potrafiącą pojąć zasad kwarantanny.
Nogi mi podcięło,
Ale to jeszcze mało!! Autorka tego wpisu nie omieszkała poinformować panią ze schroniska ,że ja, to już nie mam nic wspólnego z SA…. ,że zostałam wyrzucona / nie wiem jaki podała powód ,/ ale rozpętała aferę na cały schron itd ble ble ble…
Oczywiście wszystko w imię miłości i dla dobra psów przebywających w azylu. Jak strasznym trzeba być ignorantem ,żeby nie pojąć ,że w ten sposób zaprzepaszcza dobrą współpracę schronu z ludźmi chcącymi pomagać psom i to bez względu czy z jakiejś fundacji ,strony czy osób prywatnych.
Ja mogę sobie znaleźć inny schron czy przytulisko gdzie będę chodzić i pomagać, ale przecież nie o to chodzi.
A potem jeszcze się dowiedziałam ,że po choinę tam poszłam, że informacja na f,,, była dla użytkowników, a ja już do takich nie należę i oczywiście wszystko to moja wina ,ze schron nie będzie chciał z nimi współpracować .
Tyle tylko ,ze informacja na jednej stronie za dwie minuty jest już na 20 następnych, Nie da się zablokować wszystkich komputerów i pozamykać ludziom usta

A autorka całego tego zamieszania tylko tyle ma wspólnego ze schronem ,ze kiedyś sama oddała tam swojego psa setera.

violka4

violka4 2012-05-29

odnośnie ostatniego zdania bo reszty nie będę komentowała - jeśli chcesz, żeby ktoś mnie potępił za oddanie Setera do schronu to trzeba było zacytować to:
''nie miałam wtedy 19tu lat i byłam miesiąc przed ślubem, kiedy dostałam od brata ponad rocznego setera irlandzkiego....był pięknym, mahoniowym psem.
Wtedy moja wiedza na temat tej rasy była zerowa tak samo doświadczenie.
Zanim Dżok trafił do mnie wychowywało go osiedle(nie moje), rano był wypuszczany i zabierany do domu dopiero wieczorem kiedy właściciele wracali z pracy.
Był u mnie miesiąc, totalnie niszcząc i demolując w domu wszystko co było w zasięgu jego wzroku, wył i szczekał kiedy zostawał choć na chwile sam....na brak ruchu nie narzekał- codziennie długie spacery po łąkach.
Niestety moja cierpliwość dobiegła końca...zapadła na wtedy jedyna dla mnie słuszna decyzja- oddanie go do schroniska na Rybną.
Wiem, że źle zrobiłam....nie dałam nam szansy na długie, wspaniałe

violka4

violka4 2012-05-29

życie bo nie podjęłam o niego walki ale niestety nie miałam wtedy żadnej wiedzy jak to zrobić''

toffio

toffio 2012-05-29

natomiast teraz wiesz,jak zniszczyć ludzi i zaprzepaścić szanse innych psów na lepsze życie.

razdwa3

razdwa3 2012-05-29

Violka49 z seterowych adopcji? Wygląda na to, że wszechobecne chamstwo do entej potęgi, obrzydliwe oczerniane ludzi, którzy zrobili o niebo więcej od niejednej mieniącej się być głosem prawdy i niepodważalnych sądów, trafiło już na garnek... O rany! Że też nie ma na was bata! Taplajcie się we własnym błotku na swojej stronce i odczepcie się od ludzi, którzy bez fanfar pomagają bezdomnym psom!!!
Ewa, nie wdawaj się w tzw. dyskusję. To nie Twój poziom, a zniżać się nie warto! Pozdrawiam serdecznie i proszę, żebyś mimo chamstwa nawiedzonych z seterowych adopcji nadal niosła bezinteresowną pomoc bezdomnym psiakom. :)

megan10

megan10 2012-05-31

Ewa jest aktywnie pomagajaca osoba. Nie tylko seterom i zeby zrobic jej taka anty reklame...
To bardzo bolesne i przykre... Wiekszosc z tych psow dzieki niej mogla trafic na dobre zycie...
Jak juz pisalam u razdwa3, gdyby nie bylo tego chamstwa i "dumy" miedzy nami wszyscy do kupy wzieci moglibysmy sprawic cuda dla rasy ktora tak wszyscy ukochalismy...
Gdybysmy tylko chcieli i nie pieli sie po trupach, nie podlizywali i nie probowali wbic sie w statystyki, kto ile i kiedy...
Tak niewiele, a jednak stanowczo za duzo.

majaki

majaki 2012-06-01

NIE MAM GDZIE NAPISAĆ
WSZYSTKIEGO NAJ DLA TWOJEGO PIESKA !
pamiętam 1.06. :)

kjasna

kjasna 2012-06-01

Ewa, jeśli zdecydujesz, że chcesz i dalej jesteś w stanie tej suni ze schronu pomóc, to ja mogę wspomóc akcję finansowo, bo mam do Ciebie zaufanie. Inaczej niestety nie, bo sama mam teraz 3 psy i 4 koty, a w przyszłym tygodniu wracam do pracy, więc przyjąc jej nie mogę. Dzięki za działanie!
Szkoda, że to Viola tak się zachowała. Widocznie cyt. 'chwyt za mordę' na forum s.a. jest na tyle silny, że krzywi nawet kręgosłupy.
Ja Ją zapamiętałam inaczej, jako niezależną i uczciwą w sądach. Jej zawdzięczam mojego Rejtusia, bo pierwsza stanęła do transportowej sztafety, nie zapomnę tego.
A to, że 'wszystko to Twoja wina" to standard. Rozpoznaję ten 'piękny' smród manipulacji. Na mnie też była ćwiczona. I kłamstwa.
W administracyjnym podsumowaniu sprawy Bono roi się od nich. Poczynając od tego, że nie zgłosiłam się do Grażyny 4 dnia kwarantanny, a 9 późnym wieczorem 22 grudnia. A z info, że doświadczeni, odpowiedzialni ludzie z Olsztyna ...

kjasna

kjasna 2012-06-01

będą nam pomagać zadzwoniłam do niej następnego dnia. Oo świętach była wyznaczona eutanazja.
Aż po kłamstwo, że nikt nie chciał przejąć odpowiedzialności za Bono, bo o to walczyłyśmy z Librą do końca. My doszłyśmy do ściany, ale mam nadzieję, że taka historia nigdy się nie powtórzy.

toffio

toffio 2012-06-01

kjasna! dzięki za oferowana pomoc,
ale z tego co wróbelki ćwierkają to sunia po kwarantannie i pewnie sterylce,/ bo to robią od razu w 15 dniu przebywania suczek w schronie/ ma trafić na tymczas do venandi.
Tej psineczce już nie jestem w stanie pomóc.

toffio

toffio 2012-06-01

majaki!
Toffiątko i ja bardzo dziękujemy za pamięć, mimo przeciwnych wiatrów trzymamy się coraz lepiej.

adamd66

adamd66 2012-06-03

Kolejna lekcja na temat ; Jak uprzykrzyć życie bliźniemu swemu.

Nie liczy się dobro psów gdy nie doszło do konsultacji z admini SA .

Ale kino !!!!!!!!!

kjasna

kjasna 2012-06-05

Podziwiam - ja nie umiałabym drugiego policzka nadstawić, bo przecież takiego gestu nie uszanują.

dodaj komentarz

kolejne >