mogę robic to co kocham ,czyli szaleć!

mogę robic to co kocham ,czyli szaleć!

Zawsze wiedziałam, że kot to dzikie zwierzątko ,które nade wszystko kocha wolność!- przestrzeń, pola, ,łąki, drzewa. Nawet największe mieszkanie w bloku, to tylko duża klatka. Spacerki na smyczce której nie akceptowała i która była dodatkowym stresem i katorgą dla niej, nie wchodziła w grę.
Dlatego zadecydowałam ,ze Mikusia zamieszka razem z kotem Sanczo i Nuczką w domku, który zna, gdzie bardzo często przebywałyśmy. Teraz ja z Toffikiem jeszcze częściej będziemy tam jeździć i tulić naszą maleńką.
To jest koteczka ,która ma dzikość w genach, natury nie oszukasz. Widzę, że jest tam szczęśliwa to jest jej miejsce na ziemi. Za bardzo ją kocham , aby dla swojego kaprysu trzymać ją w domowej klatce.

razdwa3

razdwa3 2014-02-19

Ewa, masz niebywałą rękę do zwierząt i ogromne serce... I zawsze wiesz, co w życiu Twoich zwierząt jest najważniejsze... To wielka umiejętność...
Wszystkiego najlepszego Mikuniu!

kromis

kromis 2014-02-19

wspaniala aczkolwiek trudna decyzja.
Powodzenia Mikusiu

atiseti

atiseti 2014-02-19

Podziwiam Cie za madra decyzje !!!!!!!

romta63

romta63 2014-02-19

Ona rzeczywiście potrzebuje dużo ruchu i swobody,dobrze zrobiłaś choć na pewno smutno!!!!Maja jednak jest innym kotem i w domu jest grzeczna i zadowolona:)Mikusia jest zupełnie inna i czego innego potrzebuje:)

atuna

atuna 2014-02-19

mam nadzieję, ze Mikusię nadal będziemy widywać:)

magtan

magtan 2014-02-19

Bądź szczęśliwa Malutka:)
Toffio, podziwiam z całego serca...

deresz

deresz 2014-02-19

To jest prawda , koty lubią wolnośc. Jeśli dom jest sprawdzony to decyzja najlepsza z możliwych:)

zabuell

zabuell 2014-02-20

Pielegniarka u naszej Vetki zapytala kiedys czy nie boje sie wypuszczac Brendy na dwor. Powiedzialam , ze moje obawy nie maja tu nic do rzeczy. Koty MCO to duza rasa i powinny miec mozliwosc wybiegania. w zamknieciu nie bylaby szczesliwa. a ze ja czasem czekam do polnocy, zeby wrocila....

dodaj komentarz

kolejne >