Po koncercie na Wembley Santana dolatuje prywatnym odrzutowcem do Gdańska i w eskorcie policji dociera do Szarlotty. Gra ,zmienia gitary , doskonale wie,że przed nim jest publicznośc rokowa , nuci coś w aranżacji hawajskiej i zaraz żartuje \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" z tych rzeczy to najlepsza jest ...Pinakolada (śmiech )\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" a chwile póżniej zabrzmi jego gitara w przeróbce ZZ Top.
W tym roku Carlos ma zaplanowane kolejne koncerty , jak ktoś ma ochotę to można go zobaczyć od sierpnia do końca roku w Las Vegas :)
relacja z koncertu:
https://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130804/SLUPSK/130809903
dodane na fotoforum:
jankewa 2013-08-11
Dzięki za link-
super atmosfera - [piękny koncert........cóż mogę napisać.....
zazdroszczę! heheh na pewno koncert był wielki jak Santana
Pozdrawiam-miłej niedzieli :-)