Saturn

Saturn

Słońce stale emituje cząsteczki światła, które w postaci wiatru słonecznego docierają do wszystkich planet Układu Słonecznego. Gdy naładowany elektrycznie strumień dociera do planety, jest on zatrzymywany przez jej pole magnetyczne. Uwięzione cząstki światła są zmuszone poruszać się pomiędzy dwoma biegunami wzdłuż niewidocznych linii pola magnetycznego planety. Cząstki światła gromadzące się na biegunach, gdzie pole magnetyczne jest silniejsze, reagują z atomami obecnymi w górnych warstwach atmosfery tworząc zorzę polarną, zjawisko występujące również w polarnych rejonach naszej planety.

Na pierwszy rzut oka zorza polarna powstająca na Saturnie, zdaje się być bardzo podobna na obu biegunach planety. Jednakże po dokładniejszej analizie zebranych danych, astronomowie zaobserwowali niewielkie różnice, jakie występują pomiędzy zorzami północnymi i południowymi, co rzuca nowe światło na kwestie dotyczące pola magnetycznego Saturna. Zorza powstająca na północnym biegunie jest mniejsza i bardziej intensywna od zjawiska obserwowanego na biegunie południowym. Może to wskazywać na nierównomierność pola magnetycznego Saturna, które zdaje się być nierówne i silniejsze na północy. W rezultacie, naładowany elektrycznie strumień cząstek osiąga znacznie większą energię na północy niż na południu, potwierdzając tym samym wcześniejsze wyniki badań uzyskane dzięki informacjom zebranym przez sondę Cassini, która od roku 2004 bada Saturna.
Źródło: Universe Today
Fotografia: NASA,