budowa ,dzień trzeci - kuchnia

budowa ,dzień trzeci - kuchnia

wiem, wiem, mi też trudno sobie wyobrazić , co gdzie bedzie. To nie moje królestwo :)

anezob6

anezob6 2009-06-18

Twoja Królowa napewno już wie:)

trauner

trauner 2009-06-18

moja królowa ??? a to ciekawe - mam królową ? Motyle mnie nawiedzają i odlatują :)))

wdadeso

wdadeso 2009-06-18

tylko szkoda,że oddzielone od reszty tak jak na mój gust mało rodzinnie:)sory ale dużo czasu spędzam w kuchni i nie lubię być odcięta od życia rodzinnego,miło jest mieć bliskich przy sobie cały czas:)))

trauner

trauner 2009-06-18

wdade ale ja robiłem to foto stojąc w salonie - gdzie będę wylegując się wciągał kuchenne zapachy za pomocą dwóch prywatnych dziurek między oczami . tak więc kucharka i ja , będzieli mieli się na widoku ! :))))) a łączność między nami zapewni pies oraz ....gołąb pocztowy ( zanim trafi do gara :)))

wdadeso

wdadeso 2009-06-19

no i wszystko teraz gra :))wszystko w należytym porządku:)aaaaaa tylko tak chciałam sobie nadzorować budowę:))ale Ty pewnie w każdym szczególe masz już wszystko przemyślane:))

trauner

trauner 2009-06-19

nic nie mam przemyslane - wolę by życie wyręczyło mnie w obowiązku decydowania :)

barossa

barossa 2009-06-19

i z tym się zgadzam :))

efkakra

efkakra 2009-06-19

e tam... udaje.... już pewnie za jedną nogę przywiązał swoja lubą do tej nowej kuchni....niech dziewczynka planuje jadłospis na resztę życia....a pan lata już za kanapą do salonu.....

trauner

trauner 2009-06-19

kanapa juz jest. Taka na której najbardziej mi do twarzy w pozycji horyzontalnej, czyli ulubionej - jedynej do jakiej jestem wręcz stworzony :)

dodaj komentarz

kolejne >