latifa 2013-01-30
czy widziałaś te schody do nieba
rozciągnięte szeroko o świcie
co skrzydłami rosną by śpiewać
wznosić serca w budzące się życie
w drzew koronach płoną nadzieją
podsycając świeżych liści zieloność
strzelistością do nas się śmieją
wchodząc w słońca tarczę czerwoną
a gdy bielą rozjaśnią się skronie
i pojawią się pierwsze obłoki
to zobaczysz pod sklepieniem powiek
jak się ciągną w horyzont szeroki
więc ucałuj spojrzeniem ich stopnie
co się wznoszą z bólem narodzin
i pod świata wszechobecnym oknem
uczą nas do celu wciąż wchodzić
Autor: Wojażer
Cieplutko pozdrawiam ;)