Ludzie którzy pracują na hali wykańczalni, czyli tam gdzie robi się szlif, gładzi, myje i pakuje musza mieć wieloletnią praktykę. W zasadzie pracują na tych stanowiskach od 30 lat albo i więcej. Kiedyś była szkoła zawodowa, przyzakładowa, od wielu lat już jej nie ma. Jak ci co to potrafią robić odejdą, huta umrze naturalną śmiercią a my będziemy kupować szkło z chińskiej sztampy.
gosku 2015-04-20
cierpliwosci wymaga ...ale efekty sa wspaniale :))
ilona14 2015-04-21
Szkoda, że ta fabryka ręcznie wyrabianej porcelany i szkła
umiera..Byłam i widziałam różne cudeńka...)))
kuba52 2015-04-22
U nas jest *hodowla* bezrobotnych magistrów.
To przykre,co napisałam,ale prawdziwe.
Likwiduje się szkoły nawet mechaników samochodowych,co uważam za niepoważne przedsięwzięcie.