20 października ukaże się książka pt. „W obronie Krzyża” (red. Maria Kominek OPs i Stanisław Krajski), stron 208. Zamówienia można złożyć na stronie: krajski.com.pl
okładka
A oto jeden fragmentów tej książki autorstwa Stanisława Krajskiego zamieszczony na jej początku:
Tkwi we mnie głębokie przeświadczenie, że przeważająca większość Polaków nie zdaje sobie całkowicie sprawy z tego, co stało się na Krakowskim Przedmieściu, nie rozumie wagi i wymowy wydarzeń. Znaczna część społeczeństwa, środowisk prawicowych, katolickich oraz duchowieństwa poddała się ponadto bezwiedne propagandzie mediów, które zrobiły wszystko, by ukryć prawdę o wydarzeniach.
Antykatolicka i antypolska propaganda upowszechniała przekonanie, że było to zjawisko polityczne związane z jedną partią: PiS. Uwierzyło w to nawet wielu reprezentantów najbardziej konserwatywnych, patriotycznych i ortodoksyjnych środowisk. To mnie zdumiało i przeraziło.
Co tam się stało? O co chodziło? Co mogło się stać? Jakie szanse zostały zmarnowane? Co może jeszcze się stać?
Po 10 kwietnia 2010 r. pod Pałac Prezydencki zaczęły przychodzić dziesiątki, a nawet setki tysięcy ludzi. Działo się coś, co zdumiało cały świat, co przeraziło rządzących i media. Wydawało się, że Polska się zmienia, że Polska się budzi.
Napisałem wtedy książkę „Tu chodzi o Polskę”. W jej zakończeniu napisałem:
„Jakie wnioski powinniśmy wyciągnąć z wydarzeń, które miały miejsce w dniach 10-18 kwietnia 2010 roku?
Wydarzenia tych dni, wydarzenia, które zdumiały nie tylko nas, ale i całą Europę pokazały prawdziwą twarz Polski, pokazały, że jeszcze nie zginęła, że ma szansę na odrodzenie, że jest w stanie go dokonać.
To były, choć przepojone smutkiem, Wielkie, Piękne i Wspaniałe dni, to były dni Polskości i dni Wartości.
Zrodziły one polskie nadzieje, których dotąd tak bardzo brakowało. Odnowiły wiarę w Polskę i Polaków.
Naród polski jest wciąż żywy i niezależnie od tego jak jest liczny stanowi siłę, która może zmieniać bieg historii.
Nasza siła ma charakter duchowy i moralny.
https://wobroniekrzyza.wordpress.com/
dodane na fotoforum: