w Tykocinie. Moje pierwsze nieśmiałe próby z filtrem polaryzacyjnym.
henry 2009-10-10
Kombinuj dalej......chociaz ja jestem generalnie zwolennikiem naturalnych fotek.. ale dlaczego nie poeksperymentowac?
pastelka 2009-10-10
No Krzysiu, tak trzymać:)) Piękna próba:))) Nie ma to jak lustrzanka i wszystkie te bajery.....:)))
Na przyszły letni sezon też muszę o tym pomyśleć....
Pozdrawiam serdecznie:))
alwabu 2009-10-10
w tykocinie
trzmiel sie bawi swiatlem w trzcinie
porzadkuje drgania fali
balagan od nas precz oddali
sylvka 2009-10-10
Masz rację, prawie słyszę jak szumią....