...Et arceo*

...Et arceo*

Odi profanum vulgus. Kościół czy kawiarnia,
Republika czy koni, wiec szewców czy armia,
Naród, gmina, rodzina, uczelnia, czytelnia -
Wszystko chaos i zgroza, i pustka śmiertelna.

I w tym hucznym stuleciu tyrańskiej wspólnoty,
Śród głupich wielkorządców i tępej hołoty,
Gdzie patos lwi rozdyma mrówczą krzątaninę,
Gromadząc ludzkość w nudną, mieszczańską rodzinę,
Gdzie pustego kościoła krzykliwi papieże
Na gruzach Babilonu - babilońskie wieże
Wznoszą pośród szwargotu wyszczekanych maszyn,
A chciwa czerń szpieguje samotność serc naszych,
W tym wieku rozjątrzonym, wydętym, okrutnym -
Przechodzę, mijam, milczę: obcy, zimny, smutny.

Julian Tuwim


* - odi profanum vulgus et arceo łac., nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go.
Etym. - z Horacego (Pieśni, 3, 1, 1).

kavka64

kavka64 2008-10-07

Ciary po plecach...

winiarz

winiarz 2008-10-07

Dołujące na tą porę roku . :]

ane7h

ane7h 2008-10-07

jak dostane aparat to obiecuje zrobic cos lepszego (ale nie sobie bo lustrzanka sie raczej nie da) i dziekuje za mile slowa;*

szakira

szakira 2008-10-07

magiczne zdjęcie:)

strega

strega 2008-10-11

Co to za magiczne miejsce?
Zgadzam sie z Horacym...

tubylec

tubylec 2008-10-11

To są łódzkie famuły :)

liverator

liverator 2008-12-17

(wpis w celu ponownego odnalezienia wiersza)

dodaj komentarz

kolejne >