Z nocy na dzień coraz zimniej,
pochmurniej z dnia na dzień,
ogołociał, osierociał
świat w tym listopadzie.
Już na drzewach zgasła resztka
liścianego złota,
złota jesień utonęła
w chlupoczących słotach....
(Domeradzki W.)
pozdrawiam Was ciepło ulubieni w te krótkie,
zimne dni listopadowe...