Siedzę na ławce w parku
wtulona we własne myśli
tak pięknie tu i spokojnie
drzewa kolorem rozbłysły...
Odurzona zapachem jesieni
przymykam oczy na chwilę
A myśli już we mnie wirują
jak kolorowe motyle.
Wiatr chłodny, orzeźwiający
z wiewiórką w konarach buszuje
tutaj tak cicho i pięknie....
a świat wokół wariuje....
Ta pora mnie dziwnie nastraja
szelestem liści oddycham
w błękit nieba wpatrzona
w sobie znikam.....
(Spiaca Lady)
panama 2021-11-08
To ja się przysiądę, tak ładnie opisujesz a i chwila wytchnienia w takim ślicznym jesiennym miejscu dobrze mi zrobi:)