No opitoliłam. Bo było za co.
Ale zaraz przytuliłam, no bo co?... W końcu to LARCIA.
:)
dodane na fotoforum:
fela1 2011-07-17
Dawno nie widziałam u Lary takiego FOCHA. No, ale Cukiereczkowi można wybaczyć wszystko..
tuniax 2011-07-17
Żebyś wiedziała. Mam totalnie niepedagogiczne podejście, wiem.
No ale, kurna, nie da się ;)
tuniax 2011-07-18
Otóż Lara musi mieć do siku żwirek silikonowy. Koniec kropka. Dała mi to do zrozumienia kilkakrotnie, zanim się zorientowałam (czarna masa), ostentacyjnie osikując podłogę tuż przy kuwecie ze żwirkiem drewnianym.
No i wczoraj sprzątałam kuwety. Żwirek czasem trzeba wymienić, TAK? A kuwetę umyć, TAK? Umycie kuwety i napełnienie jej świeżym silikonem zajęło mi 5 minut. Dla Lary to było zbyt wiele - niosąc kuwetę z powrotem zastałam kicię rzucającą uroczy sik prosty na moje bukowe panele.
($%$&^^&$^%#$%)
kryspa1 2011-07-18
Stukot kuwety ściąga uwagę całej mojej czeredki, do jakich wydarzeń wtedy dochodzi dużo by pisać. Próbowałam w nocy nie da się - stały w kolejce (bo pańcio nie pozwolił rozejść się po mieszkaniu). Tuniax musisz mieć co najmniej 2 kuwety, szkoda podłogi:)
achach5 2011-07-20
Opitoliła ??? !!! Wierzyć się nie chce ! :)
a za co, jeśli wolno spytać ? Bo chyba nie
za wylegiwanie w pościeli ?