Iwa czasem syknie, ale ona lubi syknąć od czasu do czasu i na rezydentów - tak profilaktycznie, żeby przypomnieć, kto tu rządzi.
Duże rude i duże czarne wyluzowane jak po beczce pavulonu.
Traktują Mikusia, jakby był z nimi od zawsze.
Małe łaciate działa na zasadzie: chciałabym, ale się boję. Sama zaczepia, skrada się, podchody robi, co kończy się próbą obniuchania przez Mikutka, sykiem małego łaciatego i rozpierzchem obojga. :)
Ona naprawdę myśli, że jest owczarkiem. :)
Chyba muszę jej przypomnieć, że jak była mała, wyglądała raczej jak... york. :)
Tu jest dowód naoczny: https://www.garnek.pl/pirat12/14951999/poznajecie-kto-to-taki
:)
dodane na fotoforum:
wizi21 2013-06-15
Pięknie wyglądała jako mały glucik ;]
ale uszy Kuzco też były "do zakochania" :))
http://www.garnek.pl/pirat12/14951971/malusi-kuzco
magtan 2013-06-15
Rety jaka maleńka była, jak świnka morska! A Kuzco jak bryłka węgla:)
Nie martw się o Mikiego, znajdzie miejsce w stadzie, Twoje koty to samo dobre jest :)