Koń ponoć posiada umysł ok. 5-letniego dziecka.
Nie można przy koniu okazać strachu, bo koń nie zdaje sobie sprawy, że jest od nas o wiele silniejszy.
Gdyby wyczuł nasz strach, wiedziałby, że jednym ruchem jest w stanie nas zabić...
Kiedyś bałam się koni, czułam respekt, nie podchodziłam.
Aktualnie koni się uczę. Są wspaniałe, ciepłe, uczuciowe. Mają taki wewnętrzny spokój...
I swoisty sposób okazywania uczuć. ;)
Malwina została odebrana przez OTOZ w ramach interwencji. Była bardzo źle traktowana.
Na początku w nowym miejscu wbijała się w kąt boksu i bała się podejść do człowieka.
Teraz stara się zaufać.
Mi zaufała i zakochała się w marchewkach, które zawsze mam dla niej w torebce. :)
Ja zakochałam się w niej. :)