droga wypada polną drogą, więc nie obejdzie się bez ocieplanych kaloszy i ciepłej czapki. Olga bezpiecznie opatulona chustą mrozu się nie boi.
pola07 2010-01-10
Tuurma, ślicznie, aż się ciepło robi patrząc na Was. Słyszałam wiele dobrego o noszeniu dzieci w chustach, wdrożę w życie, jak się potomka doczekam :-)
honorek 2010-01-11
Tuurmo. Już chyba Ci nieraz deklarowałam wielką miłość do Twej córci..... Cudna jest ! A razem wyglądacie SUPER !!! No cóż ja to teraz tylko na wnuki mogę czekać. Eh....takie życie.