w czterech aktach...;))
Dzwoni skowronek do gila.
„ Co słychać?” - „ Zima wciąż trzyma
- wieje i mrozi." - "Okropnie."
"Na dworze minus trzy stopnie.
Słonko w chmurach gdzieś schowane,
aż się wstawać nie chce ranem.
Ciemno, zimno i ponuro,
dookoła szaro-buro.”
c.d.n.
https://www.youtube.com/watch?v=qpmsZdteTJg
dodane na fotoforum:
kajus63 2013-02-27
Czytam wszystko od początku
Każde słowo bez wyjątku.
Cztery części, ta jest pierwsza...
I cztery fragmenty wiersza.
Cztery tego ptaszka fotki,
Kolorowy jest i słodki.
davie 2013-02-27
Gilowi też się zima dłuży,
śnieg i zimno mu nie służy !
Patrzy z góry, nasłuchuje,
chyba wiosny wypatruje.
maly52 2013-02-27
Zgadzam się z uroczym wierszykiem kajus63....śliczny ten ptaszek....pozdrowienia...miłego wieczoru...:))