anulli 2011-07-22
suuuper...Daniel wystraszyl sie wody - zbyt duzy huk i zimna byla. spacerek brzegiem nam nie wyszedl:-O
ale trzeciego dnia przyszedl upal i Mlody skusil sie na lapanie fal...do pierwszej gleby w fali - czytaj falce po kostke...hihi
przynajmniej byl spokoj z odciaganiem Go od morza...
pozdrawiamy!