W poniedziałek kontrola z PUP, przesunięta z ubiegłego tygodnia, więc i remont przesunięty. Materiał do remontu leży od lipca i serce się rwie do zmian ale brak czasu doskwiera....
Za to wczoraj o północy Blanka wpadła pod maszynkę do strzyżenia, więc chociaż jedno zwierzę ogarnięte w ogólnym rozgardiaszu.
Z dalszych pozytywnych spraw to nalewki z pigwy, kaliny, dzikiej róży i głogu cieszą oczy - za pół roku będą leczyć i smakować :)
Kupiłam w Ikea:
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30265225/
https://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90259392/?query=STR%C3%85LA+Dekoracja%2C+pryzmat
Fajnie rozświetlają kącik kawowy wieczorową porą
dodane na fotoforum: