ren41 2008-02-04
pozdrow Ilonko syna i trzymaj sie, wiem jak to jest jak dzieci wszystkich w domu nie ma.. Rafała to nie pierwszy wyjazd..ciężko jak chol....pozdrawiam
veto12 2008-02-05
Dzięki Renatko ,ciężko jest ,ale trzeba być jak to mówi mój syn chepi .Ty też pozdrów swojego syna .