(0)
najpierw jeździłam na Arktyce, ciężka jazda Iwona dała mi popalić hehe :D ale jestem jej za nią bardzo wdzięczna :D Arktyka miała za dużo energii w zadku i się przy zagalopowaniu raz zbuntowała ;p później Hulek jazda na kantarze, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, był grzeczny i nawet nic nie kombinował żeby uciekać do stajni, postęp :D moje kochane konie <3
whynot 2011-01-23
bosko ; *
nuciia 2011-01-23
bosko! :D
patkka 2011-01-23
ślicznie :)
arika 2011-01-23
U mnie ok... jeszcze chora troche jestem ale jeszcze zanim się skończą ferie to pojade na konie, chociaż by nie wiem co !! :D
cewka1 2011-01-23
na kantarze staram się jeździć jak najczęściej , tylko nie na każdym koniu mogę :D Iga ostatnio stwierdziła ze jak nei ma ogłowia to jest samowolka:d i poniosła mnie i 5 min ciągle galopem:D hah:P
jeździłam na wszystkich koniach u nas w stajni na kantarze lub na dziko , ale stwierdzam że na Donie i dianie najlepiej się tak jeździ ;]
Dziś skakałam na Donce na kantarku , pierwszy raz na nim chodziła i się chyba nawet nie skapła ze nie ma wędzidła:D
ruda24 2011-01-23
Śliczni wy! :D :*
