Dawno temu, za morzami i oceanami na pewnym polu mieszkała sobie makowa panienka.
Wyglądała pięknie, subtelnie i wiotko. Czerwień jej płatków zachwycała oczy.
Jednak makowa panienka wolała, żeby doceniano nie tylko jej wygląd, ale też wnętrze.
Pewnego razu przyszedł na pole człowiek.
Zerwał makową panienkę i patrząc na nią powiedział:
- Jak ja lubię twoją moc. Jestem od niej uzależniony.
hihot 2007-12-14
Witaj....Jolciu....ale dzis ruch..:)))))))0♥
hihot 2007-12-14
Przygotowuje wyceny....dla sasiadow....niemcow....zreszta ciagle to robie....ale dzis to przesadzili troche/...
hihot 2007-12-14
Co u Ciebie .....tak cichutko?????