Bardzo trudne są rozstania obojętne czy jest to człowiek czy ukochane zwierzątko. Dzisiaj musiałem podjąć tą trudną decyzję i uśpić mają kotkę Lucynkę. Jutro miała upłynąć szósta rocznica jak ją przygarnęliśmy z żoną z ulicy. Sprawiała nam dużo radości, a teraz już jaj nie ma pozostał tyko żal.
dodane na fotoforum:
hellena 2017-02-20
O matko tak Ci współczuję. Moja kitunia też była z nami 6 lat i też długo nie mogłam się otrząsnąć.
halka 2017-02-20
Piękna fotka Lucynki.Współczuję Wam Waldku...wiem jak to boli.Pozdrawiam serdecznie i cieplutko.
orioli 2017-02-23
Rozumiem Twój żal. Po ostatnim rozstaniu zarzekłam się, że nie chcę kolejnego zwierzaka. One żyją stanowczo za krótko. Na razie wytrwałam w postanowieniu kilka lat.