po8 latach pobytu w Anglii ktoś mnie wreszcie oszukał i przykre to bo pierwszy raz pracowałam dla moich rodaków:(,ale łzy otarte, rany prawie zagojone,pozostaje iść do przodu i radość rozsiewać:))))
dodane na fotoforum:
koran37 2009-05-27
Witaj kochana,juz myslalam ze do nas nie wrocisz!!!!!!Przykro tak sluchac co sie tu dzieje,i co najgorsze wlasnie ze strony rodakow.Ale pamietaj ze tych lepszych jest ta wiekszosc w ktorej i ja sie znajduje :))))))
Buziaczki dzieweczko!!!!!
Do gory glowa.................
alemark 2009-05-27
Tak.... i na wszystko patrzec zawsze przez cudne okienko...
Pozdrawiam serdecznie i czekam na rozsiewana radosc...
efkakra 2009-05-27
To co piszesz...smutne...ale, tak w życiu jest,że niestety na swojej drodze spotykamy, też nie uczciwych ludzi.
Nie ma to znaczenia, gdzie i pod jaką szerokością geograficzną, ale ma znaczenie to,że dla wielu, to jest norma,że się kogoś oszuka, wyrządzi krzywdę i żyje się jakby nic się nie stało.Dodatkowym ciosem, dla nas, myślę jest to,że jako rodacy jesteśmy wobec siebie często nieuczciwi.
Mam przekonanie,że jednak, tych dobrych, szlachetnych i uczciwych jest dużo więcej na świecie.
Masz rację... teraz już czas, byś dziewczynko, wróciła do nas, radosna, optymistycznie nastawiona do ludzi,świata.... bo życie jest piękne i składa się z pięknych historii, a takie, tam... to tylko epizody, o których musimy zapominać.My Ci pomożemy...bo pamiętaj też,że ..."Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają latać".
anna19 2009-05-27
..................)
.......................(,)
..........).........._'!/'_
.........(,).........(""""")
......._'!/'_.•°*”˜҈.•°*”˜҈
.......(""""")..WITAM SERDECZNIE!!!
.•*”˜.•*”˜҈.•
.•*”˜
Jest w moim sercu kącik malutki,
Dla Tych cierpiących,
Dla Tych cichutkich,
Którzy naprzeciw wszystkiemu złemu,
Pomocną dłoń dają bliźniemu.
Mnie nie zawodzi pamięć o Tobie,
I kącik w sercu dla Ciebie mam,
Zawsze pamiętaj,że na tym świecie,
Żaden człowiek nie może być sam.odp. →
elinka 2009-05-27
mam nadzieję że to było pierwsze i ostatnie takie doświadczenie, a na rodaków przez małe r należy spoglądać ostrożnie. Uszy do góry dalej tylko może być lepiej
okasia 2009-05-28
oj, tak - to niestety stara i dobrze mi znana prawda - na emigracji Polak Polakowi wilkiem... współczuję, ale nie dawaj się! są jeszcze i normalni rodacy...