wracam z pracy wchodzę do domu,rozpakowuję zakupy,idę do łazienki się umyć,robię sobie kawusię ,idę do sypialni a stróż łaskawie unosi łepetynkę:)))
dodane na fotoforum:
pleasure 2009-06-12
o kurczę! jakbym widziała swoją sukę :D też jest taka groźna :D
okasia 2009-06-12
haha - no wiesz ile się pies dzisiaj napracował? cały dzień pewnie pilnował gospodarstwa przez okno, a Ty mu kawałeczka pościeli żałujesz... tych kilku(dziesięciu) centymetrów kwadratowych... eh, co z Ciebie za pani... do poprawy! haha
trauner 2009-06-12
przecież on Cię wyrażnie pyta :" jak minął dzień kochanie ? i.......kiedy wreszcie zrobisz mi naleśniki ! ? "
efkakra 2009-06-13
przecież słyszy co robisz.... po co ma Ci przeszkadzać...pod nogi wchodzić...czeka spokojnie....
maria57 2009-06-13
no tak, ja drugi dzień w pracy - po 10 godzin zasuwam, a ten w dalszym ciągu w betach, tylko chyba zmienił na inną pościel
elinka 2009-06-15
a inaczej mówiąc, kto mi tu przeszkadza - jak się wyśpię i obudzę to........ porozmawiamy inaczej