warto czytać!!!biblioteka emigranta

barossa 2009-07-07

wyemigrowałaś na zawsze, czy tylko na jakiś czas?

wdadeso 2009-07-07

na zawsze:)))za dużo złego mnie spotkało w kraju:(spotykałam na swej drodze za dużo złych ludzi:(

barossa 2009-07-07

to przykre:( ale teraz jesteś szczęśliwa :))

trauner 2009-07-07

vlasta nie umie kłamać , by potwierdzić, za wrażliwa by zaprzeczyć. na emigracji nie można być w pełni szczęśliwym , ale to za długi temat.
ważne , że wkoło siebie ma szczęście. to dużo- to bardzo dużo......ale nie wszystko.
P.S. To ja - znacie mnie- mówie tylko za siebie ! :)))

wdadeso 2009-07-07

za mnie też powiedziałeś:)taka prawda:(,ale człowiekowi zawsze czegoś brakuje do szczęścia:)czy tu czy tam:)

wdadeso 2009-07-07

ale jednak największe szczęście dopadło mnie tutaj:)))))taka była moja życiowa droga do chłopulka:))

trauner 2009-07-07

a gdzie i jak go poznałas ?

wdadeso 2009-07-07

synuś mnie z nim poznał:)))))pracowali razem w hotelu:)pokazać hotel?

pawola 2009-07-07

nie znoszę Ziemkiewicza, uwielbiam Szczukę:))

pawola 2009-07-07

ale złapaliście temat! a ja tu o książkach...

trauner 2009-07-07

nie cierpię szczuki , lubię ziemkiewicza :) polakuf pogaduchy : dawaj ten hotel !!!! :))))

maria57 2009-07-07

Powiem Ci, dlaczego wyemigrowałaś, bo nas nie spotkałaś, takiego poczciwego Traunerka, np mnie też i wiellu innych życzliwych Tobie ludzi. Dobrze, ze mamy internet, nie damy Ci tak do końca od nas uciec - kto nam będzie miłościwie panował, jak nie Ty??? I tak do końca nie jesteś tam tylko z Twoją Rodzinka, masz jeszcze nas tutaj. My do Ciebie nie wyjedziemy, ale Ty do nas zawsze możesz wracać. Teraz dzięki internetowi świat stał się jedną wioską; ja ze wsi i Ty ze wsi - teraz my obie z jednej i o co w tym chodzi????