a jutro znowu... pójdziemy nad rzekę.
Narysuj mi w sercu przepis na opisanie piękna,
woskiem z brzoskwiniowej świeczki ulep samotnię
popraw krawat, spójrz za okno...
Tam jest moja miłość,
którą zabija złośliwość
- metalowy, świat z koła i krat,
takiego go uwielbiam, jakim jest,
bo to nie on sam, lecz inni nauczyli go łez.
I choć czasem dobrze jest się w nim utulić,
to można sie zgubić,
bo zimno ze środka mnie i ciepły deszcz
nie idą w parze,
mimo, że kochają się.
Zabrakło literek do opisania rozterek.
Zostaliśmy tylko my. I on. Ten zły.
Brakuje mi Twojego krzyku i Twojej nienawiści,
przyzwyczaiłam się do suchych liści,
do porządku nie porządku ich
i idę spać.
Ty też teraz śpij,
teraz śpij
ciii.... cii.
Autor: 16_pazdziernika
tajemna 2010-07-29
♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥
Późna zbliża się godzina,
dzień się kończy noc zaczyna.
Więc posyłam Ci całuski,
by dziś sen Twój był miluśki.
♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥.*°♥
****DOBREJ NOCY ŻYCZĘ****
***KOLOROWYCH SNÓW***
**DOBRANOC**
delfi 2010-07-29
sza.......dobranoc....piękny wiersz.
olena 2010-07-29
Witaj Edwinku.. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia..
gama1 2010-07-29
Fajne, letnie klimaty...
A może my też pójdziemy jutro nad rzekę???
Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę:))
jurata 2010-07-30
poezja to mowa serca i duszy , wzrusza nas , dostarcza nam tyle pieknych emocji....
(komentarze wyłączone)