Porzeczki
Dzisiaj jest już poniedziałek
Słońce wita piękny ranek
Upał wichry już wywiały
A ja jestem rześki cały
Nie spocony i zmęczony
I pragnieniem nie dręczony.
W mym ogrodzie blisko siatki
Rosną sobie kulki gładkie
Granatowe i czerwone
To porzeczki ulubione.
Gdy gałązki już podnoszę
To się owoc sam tu prosi
By go zerwać delikatnie
Nie gwałtownie, akuratnie
Aby w trawę się nie wtoczył
Gdzie go nie dostrzegą oczy.
Ja tu wilgoć czuję jakąś
Widać również i ślimaki
Na gałązkach zalegają
I ochłody tu szukają.
Jaka radość jest już wielka
Kiedy pełna jest miseczka
Tych owoców okrąglutkich
Co odgonią życia smutki !
Autor: Polak patriota