Prezydent
Mówili o Nim kaczor
brzydki szary
i stroszy piórka
spadł
nie doleciał do celu
Mówią o Nim orzeł
piękny dobry
i lśnią Mu pióra
dostojnie
usiadł na Wawelu
Tłumy Go żegnali
smutek łzy
wielcy nie dojechali
bo niebo
przesłonił czarny pył
W żałobie naród cały
na flagach kir
a On skrzydła białe
ropostarł
w niebo się wzbił
Hanna G.
basku 2011-06-27
Delikatne kwiatki, pozdrawiam cieplutko:)
happy78 2011-06-27
listki podobne do bluszczu...pieknie:)
mootyll 2011-06-27
Ładnie zakwitła ta roślinka:)
delfi 2011-06-27
chmmm.... ciekawe wiersze...
(komentarze wyłączone)