Park Ludowy im. Wincentego Witosa

Park Ludowy im. Wincentego Witosa

W Naszym wesołym garnku
wesoło płynie czas,
od rana uśmiechnięty
chodzi każdy z nas.
Gdy tylko oczka otwieramy
zaraz tutaj się spotykamy.
Jesteśmy jak wielka rodzina
bo jeden drugiemu doradza
a nawet uszczęśliwia.
I tak może ostatnia myśl
w głowę uwiera
abyśmy byli wsparciem
dla przyjaciela

korali4

korali4 2011-07-09

Ładnie tam

jagna63

jagna63 2011-07-09

świetny wierszyk i miejsce.......:)))

fabio54

fabio54 2011-07-09

jak zawsze pieknie..u mnie tez wychodzi slonko..tak mysle gdzies zrobic wypad za miasto;

elza100

elza100 2011-07-09

Cudnie;-)

aniakar

aniakar 2011-07-09

Piękny park..

alik61

alik61 2011-07-09

PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

john61

john61 2011-07-10

Piękny wiersz Edwinie.Wiesz że ja czułam tą przyjaźń i wsparcie,i przyznam się że nie raz mi łezka popłynęła.I Dziękuję że mam takich garnkowych przyjaciół.Wszystkim moim ulubionym.Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę.

(komentarze wyłączone)