rajski sen
zamieniam pokój w tęczowy ogród
a łożę w trawnik zielony miękki
myślę że to jest wspaniały powrót
do moich wspomnień bardzo dalekich
zapach stokrotek białych pierzastych
skowronków spiewu moim budzikiem
rwących potoków refleksów jasnych
szeptu miłego w porywach krzykiem
wieczorem gdy zmrok zapada skrycie
świerszcze na skrzypcach frywolnie grają
kołyszą do snu szelestem liście
w bajkowy świat i mnie zapraszają