w lesie

w lesie

Dziewicze brzozy

Dziewicze brzozy, srebrne korą,
Liść sieją złoty w szmaragd traw.
Przez sieć gałęzi modrą morą
Prześwieca nieba skłon i staw.

Pogodą rana lśni polana.
Cisza opieszcza smukłość drew,
Dygotem liści rozszeptana.
Źdźbła trawy kłoni lekki wiew.

Tak cicho jest i słodko wszędy
I tak przedziwny wkoło świat,
Jakbyś przed chwilą przesdzła tędy
Musnąwszy trawy skrajem szat.

Staff Leopold

jagna63

jagna63 2011-08-05

piękne światło.....

elza100

elza100 2011-08-05

pięknie..

mootyll

mootyll 2011-08-07

nio to idziemy w las:)

(komentarze wyłączone)