Miłość
Kiedy w sercu zakwita promieniste słońce
Jako skaby złociste, jako piec gorące
Słodkie niby miód na stołach najprzedniejszy
Wznioślejsze od pieśni poetów największych
Takie proste, radosne jakby łany zborza
Świeże i tak czyste by poranna zorza
Wtedy człoiwiek się zaraz ochoczo zaśmieje
Ciesząc, że są w duszy takie dobrodzieje
Co sprawią, iż się każdy na nowo odrodzi
Z okowów ograniczeń z pasją się swobodzi
I ruszy w dzikie pląsy, tańce, szukać imienia
Dla tego rozkosznego, aksamitnego omdlenia
Aż wreszcie prawdę jasną wyjawi jego serce:
To miłość przestąpiła życia kwietne kobierce.
Aleksandra Szurek
happy78 2011-08-10
Szczęście jest zawsze tam gdzie je dojrzysz lub poczujesz sercem, dla każdego w innej oprawie i w innych wymiarach...
pieknie!!:))
mootyll 2011-08-10
Ktos buszował w trawie:)
(komentarze wyłączone)