Miłość
nie jesteś mi dany do pocałunku
opasuję twoje życie wzrokiem
— to czysta miłość
zrodzona z bólu olśnienia
jestem obok ciebie jak anioł
z odrzuconym ciałem kobiety
możesz obdarzyć mnie swoją męką
bo dojrzała miłość ma siłę
ten stan
przyjąć darem
jest spełniona
bez pustoszenia ciał pocałunkami
jest taka bezkresna miłość
która ciała wyklucza
nie rani
nie oślepia
jest jak jaskółka
która czas rozwesela
Marianna Bocian