harutki 2012-04-14
dobrana para z Was :)
feniks7 2012-06-04
a propos wyniosłego szkota i serdecznego anglika - nie zawsze tak jest.
Tobi trzyma się na dystans dlatego, że się boi. Natomiast mój już nieżyjący anglik Syriusz, nie był wcale przyjacielem wszystkich psów. Nie atakował ich ani nie obszczekiwał, ale wykazywał typowo dominacyjne zachowania. Był za to wielkim przyjacielem kotów. Kolegował się nawet z obcym kotem z sąsiedztwa.