Na tego chłopca natknąłem się we wiedeńskim Praterze tydzień temu. A było to tak. Kiedy zmęczeni (było nas troje) po długim spacerze kilometrowymi alejkami tego słynnego parku piliśmy przy stoliku zamówione w kiosku napoje, przy następnym, tuż przed nami, przysiadł się starszy pan z wnuczką i wnuczkiem. Zamówił coś do jedzenia i picia dla dzieci. Patrzę na chłopca - wypisz wymaluj Harry Potter w dzieciństwie! I w dodatku ta czapka! Twarzyczki dzieciaków były tak cudowne, że emocjonalnie nie wytrzymałem i poprosiłem dziadka o możliwość ich sfotografowania. Nie oponował i nawet ze sporą dozą entuzjazmu w głosie - pozwolił! ;o)))
Ponieważ twarze dzieci były pod ogromnym parasolem i mocne słoneczne światło padało przez jego czerwone pokrycie na ich oblicza barwiąc je w tej sytuacji na mocno karminowy kolor, zmuszony byłem dokonać pewnych zabiegów i czarów-marów w PS dla uzyskania odpowiedniego balansu bieli. Zdjęcie z gatunku reporterskich, chociaż chłopczyk wiedział, że jest fotografowany, cały czas wbijał we mnie (a może w obiektyw?) swój wzrok, nie przerywając jedzenia nieustannie żuł, stąd te ściągnięte „w ciup” usta… ;o)))
https://www.youtube.com/watch?v=ghfsXAkVg5Y
liw12 2010-08-03
re: Andrzeju, może nie wiesz, ale wyglądasz na smakosza:)
Podali nam tylko namiastkę tego, czego szuka się w górach...ale to nam wystarczyło, widocznie nie byliśmy bardzo głodni :))
anicaop 2010-08-03
Aresto Momentum! -powiedział wiele16 wskazując na siedzącego na wprost niego malca.
-To mu wystarczyło,zdążył wycelować ;o)
wiele16 2010-08-03
Ależ wiem o tym, jak wyglądam, wiem, Lidko! Wydawało mi się tylko, że jeszcze tego nie pokazałem, nie udowodniłem na garze... Stąd ta wątpliwość. ;o))) Te "16" przy nicku to moja nadwaga w kilogramach! ;o)))
liw12 2010-08-04
Andrzeju, ależ pokazujesz i udowadniasz wciąż, że jesteś wielkim smakoszem życia:)) I zupełnie nie widać nadwagi:))
amelia10 2010-08-04
dziadek moze sie zgodzil ale Harry to zbyt radosny nie byl z tych zdjec haha :)
czarewa 2010-08-04
Wypisz, wymaluj Harry Potter ;o)