Z cyklu: 750-lecie Zielonek
Jan Wojdak promuje na swoich występach młodziutką piosenkarkę, którą zapewne młode pokolenie dobrze zna i lubi. Tworzy dla niej piosenki. Mam na myśli właśnie Gosię Kotwicę. To ta czarnula z długimi włosami. Żywioł na scenie… Widać było, że dziewczyna dobrze czuje się w rockowym repertuarze, ale nie tylko. Dali czadu! Publika szalała! ;o)))