Ben

Ben

Z cyklu: Tunezyjskie reminiscencje

Ben przyjechał na wakacje z Niemiec i był kolegą Josefiny; ciągle widziałem ich bawiących się ze sobą. Często miałem okazję fotografować go podczas mini disco, ale raz udało mi się sfotografować go w momencie kiedy akurat wyszedł z basenu. Ponieważ chyba zbyt długo siedział w wodzie - szczękał zębami. Tatuś szybko ubrał chłopaka w szlafrok i w barze zamówił dla niego... jakiś sok. :o) Mokra twarz Bena wystająca spod kaptura (te jeszcze polepione wodą rzęsy!) wydała mi się dobrą okazją do ciasnego sportretownia chłopca.

margo74

margo74 2010-10-14

i doskonale to zrobiłeś !! ;))) ....
jest przeuroczy ...

monia1

monia1 2010-10-14

super

anicaop

anicaop 2010-10-14

ładny chłopiec....a brew jego niczym źdźbło żytnie

wiele16

wiele16 2010-10-14

Fakt! Do tej pory jakoś nie kojarzyłem brwi ze źdźbłem! Pewnie dlatego, że zżyłem się z innym skojarzeniem żyta... ;o)))

naska

naska 2010-10-14

biedny chłopiec nie trawił do buzi :( a tak mu sie pic chciało

magneta

magneta 2010-10-14

oooo moje ulubione;o)))!

zoria

zoria 2010-10-14

i wyszedł Ci ten portret jak malowany :)

budrys3

budrys3 2010-10-15

prawie słyszę jak zgrzyta zębami z zimna.... :))))))

drthea

drthea 2010-10-22

Jakie ma piękne oczy!!!!

drthea

drthea 2010-10-22

A brwi dla mnie wyglądają jak mokre piórka:)

dodaj komentarz

kolejne >