Znakomicie pamiętam czasy, kiedy niedorozwinięta umysłowo, czerwona komusza banda zdrajców rządząca "Ludową" Polską, próbując przypodobać się Moskwie, chciała odgórnie i na siłę wmówić naszym dzieciom, że to nie Święty Mikołaj, a niejaki Dziadek Mróz roznosi dzieciom prezenty. To się oczywiście nie udało, bo udać się nie mogło! Jednak moim zdaniem, Dziadek Mróz znakomicie sprawdza się w roli profesjonalnego dziecięcego wizażysty. Kto nie wierzy, niech spojrzy na jagody Julci. Ten portret wykonałem kiedy właśnie wróciła z nart i zjadła cały talerz pożywnego rosołu z makaronem... Samo zdrowie! ;o)))
https://www.youtube.com/watch?v=WQ773PXY5f8
magneta 2011-02-01
malowana lala la la la :o)
ogonem 2011-02-02
No właśnie... rozczochrańcu ;P
Niedawno dostałam w prezencie lokówkę, chyba pora jej użyć ;)))
la la la la laaaa :D))))
astro77 2011-02-02
rewelacyjny portrecik... koncentrat dziecięcej radości i optymizmu... :)))) świetne ;)
amelia10 2011-02-02
ja po nartkach nie mam takich rumiencow :):)..a szkoda bo cudne sa :)
lena73 2011-02-02
Amelka zapomniała, że oprócz nart ważne jest zjedzenie tuż po rosołu z makaronem...Loczki Julki "zabójcze"...
:-)))
krisno 2011-02-02
czyli zabawa na nartach była przednia:) dobrze że zaznaczyłeś skąd te rumieńce bo już byłem bliski podejrzeniom że to zabieg photoshopowy:)
mimoza7 2011-02-02
Rumieńce jak malowane ;-)))
cymonek 2011-02-03
Masz rację Andrzejku, Dziadek Mróz jest typowym przedstawicielem rumianych policzków i kiedy tylko zobaczyłam portret Julki, od razu sobie z nim skojarzyłam. Lektura tylko to potwierdziła!
Portret zaraża witalnością ! :))))))))))))
sarna1 2011-02-03
Dziewczynka urocza a włoski cudo ;)
wiele16 2011-02-03
Aniu, widzi mi się, że zbyt wielką odpowiedzialnością obarczasz Ewę! Wytrzyma ten ciężar? ;o)))