Co robić, gdy kolejnej umówionej sesji z modelką na wolnym powietrzu chce przeszkodzić ciepły, letni, ale zawsze jednak mokry deszczyk? Pech! Najlepszym wyjściem w takiej sytuacji jest znaleźć dach nad głową! Przecież makijaż modelki trzeba chronić! ;o))) Miejsce, które w tych warunkach znalazłem, nie należało do najprzytulniejszych. Wprawdzie nikt nam nie przeszkadzał, ale tuż obok znajdowała się dość ruchliwa droga, a widok całej rzeszy przejeżdżających kierowców pozdrawiających machaniem ręki fotografowaną i widoczną jak na dłoni Kasię, chyba mocno Ją deprymował, ale jednocześnie pozwolił mi na łapanie naturalnych w takich momentach odruchów czy to rozbawienia, czy to zażenowania modelki. Nieustannie jakbym czytał w Jej myślach pytania typu: Czy to nie jest głupie? Właściwie co ja tu robię z tym fotografem? ;o))) Nad głowami mieliśmy przęsło wiaduktu i najważniejsze, że było to suche miejsce! A deszczyk sobie kropił tuż obok... Kasiu, na dłuższą i ciekawszą sesję zdjęciową przyjdzie uzbroić się w cierpliwość. Ale co się odwlecze... Don't give up! :o)
Pamiętacie taką reklamę telewizyjną: "Z Kasią ci się upiecze!"? Czy w tym przypadku z Kasią się upiekło - nie mnie o tym sądzić... ;o)))
https://www.youtube.com/watch?v=Kl1rRxG251s
wiele16 2011-06-09
Andrzeju, z fotograficznego punktu widzenia, ta dziewczyna ma same zalety... Obiektyw sam Ją przyciąga, jak magnes opiłek żelaza! ;o)))
kasiek77 2011-06-09
Pamiętam moment kiedy zrobiłeś mi to ujęcie ... w chwili gdy patrzyłam na nadjeżdżające samochody byłam lekko rozkojarzona i fantastycznie uchwyciłeś ta chwilę ;)))
wiele16 2011-06-09
Kasiu, masz fantastyczną pamięć! Przecież to było wczoraj! Nie chcę się chwalić, ale pamiętam jeszcze czasy Stalina... ;o)))
kasiek77 2011-06-09
Hmm... no cóż ja raczej go nie pamiętam ... chyba ze z kart Historii ;D a co do mojej pamięci hi hi hi to wiedziałam ze będziesz wyłapywał takie właśnie momenty - z zaskoczenia ;D
wiele16 2011-06-09
Kasiu, mnie intrygują różne rodzaje pamięci. Jak się ma trochę życia za sobą, są problemy z resetem własnej! A czasem by się chciało... I to bardzo! ;o)))
kasiek77 2011-06-09
Hmm... Andrzeju to będziemy musieli porozmawiać za jakieś 20 lat aż ja trochę więcej przeżyję ;)))
wiele16 2011-06-09
Kasiu, wznosząc lampkę czerwonego wina (kardiolog zapisał na serce), obiecałem dzisiaj mojej wnuczce, rocznej Natalce, że za 17 lat razem się napijemy na jej 18-tkę... Teraz wiem, że muszę dać radę! ;o)))
kasiek77 2011-06-09
Jeśli obiecałeś to musisz dotrzymać słowa ... widzisz teraz to już nie masz wyjścia ;)))
ika66 2011-06-10
zasada numer 1. potrzebny jest zmysl i wyczucie chwili. do tego czysty spontan ze strony fotomodelki. zamykac sie na swiat zewnetrzny i puszczac wodze fantazji:)
nasza kasienka nawet w worku pokutnym bedzie wygladala PRZESLICZNIE
ika66 2011-06-10
tylko wytnijcie kilka dziur....aby mogla pokazac piekne oczyska i przeslodki usmiech:))))
czarewa 2011-06-10
Radosna Kasieńka Wiosenka... śliczna Kobieta, piękny uśmiech, bardzo twarzowa fryzurka... można się utopić w Jej oczach... pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejne fotki z Waszej sesji :)
zoria 2011-06-10
Sąsiadko, ależ cię fantastycznie pokazał nasz Pan Fotograf (i tu ukłon w stronę fotografa) :)
lakami 2011-06-10
fajnie złapany Kasiek;)
a co do pamięci..
"im więcej lat tym mniej pamiętam z wczoraj
a więcej z dzieciństwa";)))
wiele16 2011-06-10
lakami -> Mój kolega opowiadał mi o kłopotach z pamięcią swego ojca fajną historyjkę. Tatuś (miał wtedy już ok. 70 lat) zwrócił się kiedyś do niego w ten sposób:
- Synu, zauważyłem, że mam coraz większe kłopoty ze swoją pamięcią. Ciągle czegoś szukam, bo nie wiem gdzie to położyłem! A jak już znajdę, to nie wiem po co było mi to potrzebne! :o)
lakami 2011-06-11
;)